URANIA UDORPIE - POLONEZ BOBROWNIKI 3-3 (1-3)
Dwie różne połowy ujrzeliśmy podczas środowego zaległego meczu 17 kolejki . Po pierwszej udorpiacy przegrywali już 1-3 jednak zaangażowaniem i wolą walki zdołali wywalczyć cenny remis zaliczając 4 z rzędu mecz bez porażki.
Pierwsza połowa to zdecydowana dominacja gości. Drużyna Poloneza bez trudu przedzierała się przez naszą defensywę. Dwie bramki straciliśmy po rzutach rożnych. Na szczęście przy stanie 0-3 trafienie po dobrze wyprowadzonej kontrze, przed przerwą zaliczył Piotr Pituch ,co dało nadzieje na korzystny rezultat.
Po wznowieniu gry goście nie atakowali już tak często jak w pierwszej połowie. Inicjatywę przejął zespół z Udorpia. Po roszadach w składzie w około 75 min. na prawej pomocy znalazł się Krzysztof Kiełpiński. Na rezultat nie trzeba było czekać zbyt długo. Kiełpa w pierwszej swojej akcji na tej pozycji otrzymał idealne podanie od P. Pitucha. Nie zmarnował sytuacji i strzelił w samo okienko przyjezdnych. W około 85 min. strzałem głową po rzucie rożnym wynik na 3-3 ustalił Krzysztof Miąskowski.
Urania: D. Misiura - B. Osiński ( 46- A. Śmigiel ), M. Augustynowicz, K. Kiełpiński, K. Semeniuk, K. Miąskowski, K. Zblewski, P. Pituch, M. Ślusarz ( P. Skrzeczyna ), R. Mądzelewski, K. Grabowski.
Bramki: 1-3 P. Pituch, 2-3 K. Kiełpiński, 3-3 K. Miąskowski.